Szukaj Teraz


9/12/2010

Zdrada - wybaczyć czy odejść?

Czy wiesz jak dużo potrzeba, aby zdradzić? Kiedy tak naprawdę zaczyna się zdrada? Co jest jej przyczyną? Uważasz, że ten problem Cię nie dotyczy? Jesteś w błędzie, bowiem zdrada może spotkać każdego. Statystyki pokazują, że zdradza 30-50 procent mężczyzn i 20-40 procent kobiet. Przyznaje się do niej co szósta Polka i co trzeci Polak. Co zatem popycha nas do zdrady?

Tekst: mwmedia 


9/08/2010

Dlaczego mężczyźni są niewierni?





Z najnowszych badań wynika, że niewierność niektórych mężczyzn ma podłoże genetyczne. Specjaliści przekonują jednak, że to po prostu wygodna wymówka dla zdradzających, gdyż kluczową rolę odgrywają też uwarunkowania rodzinne, czynniki kulturowe oraz relacje z partnerką.
Cathy jest tuż po czterdziestce, ma blond włosy i 157 centymetrów wzrostu. Mieszka w Londynie z czwórką dzieci. Jej świat zawalił się dwa lata temu, gdy jej partner Dave zostawił ją po 20 latach dla kobiety o połowę młodszej od siebie.  

Znajdowała rachunki na biżuterię, której nigdy nie dostała; słyszała potajemne rozmowy telefoniczne; a Dave przez lata flirtował z kobietami. Ale mimo to przeżyła szok, gdy przyjaciółka zabrała ją na obiad i powiedziała jej, że Dave ma romans i że większość ich znajomych o tym wie.  

Z początku wszystkiemu zaprzeczał. Później obiecywał poprawę. Ale niecałe dziewięć miesięcy potem, przed świętami Bożego Narodzenia, było już jasne, że kochanka zajmuje w jego życiu ważne miejsce.  

- Uderzyło mnie podobieństwo do historii jego ojca, który postąpił dokładnie tak samo i zostawił żonę, z którą był ponad 20 lat, dla dziewczyny młodszej od jego najmłodszego dziecka - wspomina Cathy. - Dave zawsze był ulubieńcem ojca i był z nim najbliżej związany. I być może podświadomie uważał, że jego zachowanie było w porządku. Gdy mu to powiedziałam, zaprzeczył, ale ja mam co do tego wątpliwości.

Opublikowany ostatnio raport szwedzkich naukowców z Karolinska Institutet (Instytut Karolinska) wskazuje, że męska niewierność nie jest zwykłym wymysłem, ale może mieć podłoże genetyczne. Badania wykazały, że mężczyźni dziedziczący wariant genu, który wpływa na działanie ważnego hormonu odpowiadającego za więzi społeczne - tzw. wazopresynę - częściej tworzą nietrwałe związki i mają problemy małżeńskie.  

Nie jest to więc wina ani Dave’a, ani Cathy, bo jego skłonność do zdrady jest wrodzona. Cathy jest oczywiście przekonana, że to przykład ojca usposobił Dave’a do podobnych zachowań.. Ale czy naprawdę istnieje ”gen niewierności”?


8/13/2010

Zmiana Adresu Bloga.

Witam wszystkich dziękuje za tak liczne odwiedziny bloga . Na wszystkie wiadomość postaram się odpisać wkrótce . Zapraszam teraz wszystkich odwiedzających do nowego starego bloga który znajduje się poda adresem .
jakpoderwacchlopaka.info

5/28/2010

Jak Zrozumieć Mężczyznę

Jak Zrozumieć mężczyznę w 8 Krokach  Raport Wideo.

Jeśli Chcesz dowiedzieć się  Więcej Wejdź na Tą Stronę.

5/24/2010

8 sekretów nieodpartego uroku

 źródło:w-spodnicy

Chcesz się dowiedzieć jak bez wysiłku uwodzić mężczyzn? Każda kobieta może stać się obiektem ich westchnień i ucieleśnieniem ideału. Wystarczy, żeby zamiast koncentrować się na swoich wadach, podkreśliła mocne strony osobowości. Dzięki temu łatwiej stworzy też satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi. 



Taką tezę stawia Marie Forleo w swojej książce „Make Every Man Want You”. Co Marie radzi kobietom, które pragną odnosić sukcesy nie tylko w życiu zawodowym i interesach ale także w sferze prywatnej? Oto kilka sekretów jak uwodzić mężczyzn i żyć pełnią szczęścia:

  • Nie przejmuj się zbytnio regułami. Jeśli ciągle myślisz o tym, żeby przestrzegać reguł przestajesz być spontaniczna  i  zamykasz się na nowe możliwości. Wiedziona przekonaniem o słuszności tego co robisz, możesz bezkarnie igrać z regułami.

  • Wyrzuć do kosza swój wyimaginowany ideał mężczyzny. W przeciwnym wypadku możesz dostać coś, co myślisz, że by cię uszczęśliwiło ale  ostatecznie okaże się ułudą.  Marząc o ideale, być może rezygnujesz z czegoś lepszego  np.  ze związku bardziej ekscytująco i  pełnego miłości, niż ktokolwiek mógłby sobie wymarzyć. Zamiast śrubować wymagania wobec siebie i partnera, czerp radość ze wspólnych spotkań.


  • Zapomnij o „wojnie płci”. Wiele samotnych kobiet nawykowo narzeka na mężczyzn, drwiąc przy tym z typowo męskich cech. Inne twierdzą, że nie ma już „prawdziwych mężczyzn”. Bardzo trudno przyciągnąć do siebie kochającego mężczyznę, jeśli mniej lub bardziej otwarcie deklaruje się niechęć do mężczyzn w ogóle.

  • Pozwól odejść demonom przeszłości. Nawet jeśli dorastałaś w dysfunkcyjnej rodzinie, nie obarczaj winą nikogo i nic z twojej przeszłości za sercowe rozczarowania i niepowodzenia. Koncentruj się na byciu indywidualnością i dorosłą kobietą, zamiast sabotować siebie.



  • Opowiadaj innym o sobie bez niepotrzebnego eksponowania swoich wad i słabości.  To, że miałaś kilka potknięć w przeszłości nie definiuje ciebie jako człowieka. Ważne jest to kim jesteś tu i teraz.

5/12/2010

Kiedy kobieta nie rozpoznaje przygnębienia u mężczyzny?

źródło : zlotemyśli.pl

Jedna z kobiet, która nie wiedziała jak rozpoznać i odróżnić przygnębienie u swojego mężczyzny od złości, i dlaczego mężczyźni nie są skłonni mówić o swoim przygnębieniu napisała tak:



„Mąż przychodzi po pracy - zmęczony lub zły. Pytam czy jest zły. Odpowiada – „Nie”. Zmęczony? - „Tak”. Próbuję porozmawiać, ale widocznie jest na tyle zmęczony, że nie ma ochoty. Ja się denerwuję, on też to odczuwa i robi mu się przykro. Wtedy pyta czy zaraz wyjdę do pokoju - oduczyłam się tego - mówię że nie i zostaję. Nie unikam kontaktu fizycznego, idę go przytulić choć nerwy moje nie do końca pozostają wyleczone.”



Po pierwsze ten przypadek pokazuje, że mężczyzna o którym mowa jest nie tylko zmęczony, ale i przygnębiony. Po drugie kobieta popełnia podstawowy błąd irytując się tym, że mężczyzna nie chce (a właściwie nie jest w stanie) zwierzyć się ze swej słabości. W efekcie zamiast wsparcia, mężczyzna otrzymuje irytację kobiety, co może jeszcze bardziej przygnębiać mężczyznę. Prawidłowym zachowaniem jest kontakt fizyczny, gdy mężczyzna jest przygnębiony, bez zachęcania mężczyzny do wyjaśnień. Także bardzo prawidłowym zachowaniem jest spytanie o to czy mężczyzna pozostaje „zły” czy „zirytowany”. Ponieważ gdy wyeliminujesz złość bądź irytację, wiesz, że możesz się do niego zbliżyć. Natomiast, gdyby mężczyzna był „zły”, „zirytowany”, to pozwolisz mu uwolnić się z nadmiaru negatywnych emocji rozmową o powodach jego złości czy irytacji i dopiero wtedy, bez obaw będziesz mogła się do niego przytulić.



W dalszej części listu ta sama kobieta opisuje inną sytuację:


„Mąż wraca z pracy zmęczony. Mi świta myśl: zapytam co się stało. Odpowiada, że jest po prostu zmęczony. Za jakąś chwilę – wiedząc, że sam wszystkiego nie powie pytam jaką ma atmosferę w pracy, jak mu się z kolegami żyje. Więc zaczyna opowiadać. Dowiaduję się, że popełnił jakąś gafę lub szef go rozzłościł i próbuje go pocieszyć. W rezultacie się uśmiechnie i przyjdzie się przytulić”.


Bardzo często zdarza się tak, że mężczyzna jest jednocześnie zły i przygnębiony. Te dwa stany są obecne niemalże jednocześnie. Wystarczy, że mężczyzna opowie Ci o tym co go zezłościło, a uwalniając negatywne emocje, pozostanie już tylko przygnębiony. Co więcej, na początku mężczyzna może odczuwać złość i ten stan może się zmienić w przygnębienie nawet bez Twojej interwencji. W powyższym przykładzie widoczne jest to, że mężczyzna odczuwał dwa stany jednocześnie: złość i przygnębienie, i to dlatego był w stanie opowiedzieć o tym co go zezłościło w pracy, w efekcie czego czuł wyłącznie przygnębienie i by poczuć się lepiej przytulił swoją partnerkę.


Postaraj się nie zostawiać mężczyzny, samemu sobie, gdy jest poirytowany czy zły. Bardzo często jesteśmy źli tylko dlatego, by nie odczuwać przygnębienia. Jednak kiedy mija złość, pozostaje już tylko przygnębienie i to wtedy potrzebujemy Was – my mężczyźni – najbardziej.


Czy pojmujesz teraz dlaczego taki nacisk kładę na to byś potrafiła skutecznie pocieszyć mężczyznę? Pocieszyć, ale przede wszystkim na początku rozpoznać jego przygnębienie.



Naucz się go pocieszać, a Twoje relacje z mężczyzną staną się o wiele bardziej satysfakcjonujące


4/20/2010

Czy uprasować sierocie koszulę?

źródło : złotemysli.pl
 

Jedna z kobiet napisała tak:


Zaprosił mnie do siebie do domu. Przygotował romantyczną kolację, kąpiel przy świecach... Było cudownie, kochaliśmy się szaleńczo. Moje pytanie jest następujące: Czy rano, gdy szykuję się do wyjścia, w rewanżu mogę mu uprasować koszulę, gdy będę prasowała swoje rzeczy?



W związku z mężczyzną, a tym bardziej ze wzrokowcem dam Ci dobrą radę. Niech ta rada wyryje się głęboko w Twej świadomości.


Traktuj siebie nie gorzej niż boginię, a jego nie lepiej niż śmiertelnika!


Gdyby kobieta uprasowała mi koszulę... i tutaj należy się pewne wyjaśnienie. Nie chodzi mi o zwykłą kobietę, ale taką w której jestem szaleńczo zakochany. Inaczej jest gdy robi to siostra, matka, czy koleżanka. Natomiast, gdy to robi kobieta w której facet jest zakochany, to jest prawie tak jakbyś powiedziała Pewnie sierota nawet nie umie sobie uprasować koszuli, to zrobię to za niego.
A facet chce pokazać, że sam potrafi i że zasługuje by być docenionym przez swoją boginię, a z czasem dostać się do kręgu ludzi równie boskich jak jego partnerka. Kiedy robisz coś co on mógłby zrobić, to nie tylko obniżasz swoją wartość ale także i jego.



Dlaczego Wy kobiety myślicie, że facet Was szanuje czy nawet kocha za to co dla niego fizycznie robicie? My wzrokowcy nie potrzebujemy wsparcia fizycznego, a emocjonalnego. A emocjonalne wsparcie, to słowa jakie wypowiadacie, to stan zakochania w Was, jaki w nas wywołujecie, a który uskrzydla każdego zakochanego mężczyznę.



Dlatego też, gdy go uwodzisz nie rób niczego o co on Cię nie prosi i co sam mógłby z powodzeniem wykonać. W tej sytuacji, to Ty go poproś, by uprasował Ci koszulę prasując przy okazji swoją, za co będziesz mogła go odpowiednio docenić, odpowiednimi słowami. Bo jakby nie było, to my wzrokowcy staramy się dla odpowiednich słów, a nie dla rzeczy jakie dla nas fizycznie robicie. 

4/15/2010

Mężczyzna przede wszystkim potrzebuje słów podziwu, a kobieta słów uwielbienia.

źródło: złotemyśli.pl

Wyobraź sobie, że idziesz do sklepu. Rozglądasz się, poczym wybierasz upatrzony produkt, zdejmujesz go z półki i mówisz do sprzedawcy dziękuję, albo też i tak nie jest nic wart i wychodzisz ze sklepu nie płacąc za niego.


Innego dnia, ponownie wchodzisz do tego samego sklepu, ale tym razem nikt Cię już nie wita z uśmiechem na twarzy. Ochrona zatrzymuje Cię tuż przy wejściu do sklepu i brutalnie Cię z niego wyrzucają. Jak to możliwe, darmowe ebooki  przecież jesteś klientem, a klientowi należy się szacunek? Przecież Klient to nasz pan - to motto każdego sprzedawcy. Więc dlaczego Cię tak potraktowano?


Otóż, dlatego, że sprzedawcy nie wystarczają słowa typu dziękuję bądź też i tak nic nie jest warte. Sprzedawca za swój towar potrzebuje odpowiedniej zapłaty, relacje międzyludzkie by chciał traktować Ciebie z tym samym, należnym Ci szacunkiem.



Z mężczyzną jest tak samo. Analogia do sklepu jest tak ogromna, że lepszej nie mógłbym znaleźć. Widzisz mężczyzna, gdy ofiarowuje Ci komplement, bądź słowa uwielbienia czy miłości to potrzebuje odpowiedniej „zapłaty”. Słowa „dziękuję”, ani „ja też Cie kocham”, ani tym bardziej „akurat, bo ci uwierzę”, nie są tą odpowiednią „zapłatą», jakiej on by oczekiwał.


A teraz odpowiedz sobie sama, jakiej „zapłaty” udzielasz mężczyźnie, gdy on mówi Ci słowa uwielbienia i przeczytaj czy odpowiada to temu, co mężczyzna chciałby od Ciebie usłyszeć.


Gdy mężczyzna mówi Ci słowa typu „kocham cie” lub temu podobne, Ty odpowiadasz mu:


a) Nic mu nie odpowiadam.
b) Ja też cię kocham.
c) A ja Cię uwielbiam i przytulasz się do niego.
d) Jesteś cudownym facetem (przytulasz się do niego) i oczywiście ja też cie kocham.
e) Jesteś wspaniałym mężczyzną, mężem (przytulasz się do niego) i oczywiście ja też cie kocham.


Ad. a)


Kiedy nic mu nie odpowiadasz, gdy ten wypowiada słowa uwielbienia takie jak np. kocham cie, to jest niemal tak, jakbyś weszła do sklepu, wzięła produkt i wyszła bez płacenia. Prędzej czy później, mężczyzna przestanie wypowiadać tego typu słowa, bo będzie wiedział, że i tak nie otrzyma nic w zamian.


Ad. b)



Kiedy kobieta odpowiada słowami typu ja też cię kocham, to mimo, że jest to jakiś postęp, to i tak dla mężczyzny te słowa niestety bardzo mało znaczą. Te słowa mają znaczenie dla kobiet i większość mężczyzn zdaje sobie z tego sprawę. Jednak mężczyźni tych słów nie rozumieją. Nie przejmuj się tym, taka jest natura większości mężczyzn wzrokowców. Wystarczy, że te słowa zamienisz na bardziej zrozumiałe dla mężczyzny.


Ad. c)




Słowa typu: „a ja cie uwielbiam”, są o wiele bardziej zrozumiałe dla mężczyzny niż słowa kocham cię. I mimo, że są to słowa bardziej uwielbienia niż podziwu, to pamiętaj, że czasami warto także i takich słów użyć.


Ad. d)


Kiedy mówisz do mężczyzny „jesteś cudownym facetem”, następnie przytulasz go, a na końcu mówisz, „ja też Cię kocham” nie tylko go nagradzasz odpowiednimi słowami, które są dla niego zrozumiałe, ale przytulając go przekazujesz mu sygnał, jak powinien się zachowywać i co robić, gdy wymawia do Ciebie słowa uwielbienia. Musisz też wiedzieć, że słowa „jesteś cudowny” są słowami uwielbienia, dlatego też te powinnaś wymawiać rzadziej niż słowa z ostatniego przykładu, a które są słowami podziwu.


Ad. e)


Kiedy wymawiasz do mężczyzny słowa: „jesteś wspaniałym mężczyzną mężem (przytulasz się do niego) i oczywiście ja też cie kocham”, gdy on mówi Ci słowa uwielbienia typu „kocham cię”, to zaspokajasz jego potrzebę bycia docenionym. Dzięki temu nie tylko będzie coraz częściej mówił Ci tego typu słowa, ale i przy okazji nauczysz go jeszcze większej czułości w stosunku do siebie. Pamiętaj słowa: „jesteś wspaniałym mężczyzną” stosuj najczęściej ponieważ są to słowa podziwu, a inne słowa szczególnie z przykładu „c” i „d” w około dwudziestu procentach przypadków - jeśli już mam być dokładny.


Na koniec dzisiaj, a nawet teraz jeśli masz partnera i przebywasz z nim, podejdź do niego i spytaj się za co on Cię uwielbia i ceni, a gdy powie Ty w rewanżu odpowiedz mu słowami podziwu typu:



A ty jesteś wyjątkowym mężczyzną i za to cię też kocham i... przytul się do niego.
A ty jesteś wspaniałym mężczyzną i za to cię też kocham i... przytul się do niego.


Innym razem, a nawet tuż po krótkie chwili spytaj się go jak bardzo Cię kocha.


Zawsze ilekroć będziesz potrzebowała miłych słów od swojego mężczyzny, podejdź do niego i powiedz:


Jak bardzo mnie kochasz; za co mnie najbardziej cenisz; jak bardzo mnie uwielbiasz; co Ci się we mnie podoba najbardziej, a gdy to powie Ty odpłać mu się tym co dla niego ma wartość, a więc przede wszystkim słowami podziwu dla niego, jako mężczyzny. 



3/20/2010

11 zasad jak właściwie kłócić się z mężczyzną.

źródło: złotemyśli.pl

Kłótnia, często uważana jest przez kobiety jako coś pozytywnego, coś utrwalającego związek i może byłaby to prawda jednakże...


W momencie, kłótni mózg u mężczyzny wytwarza zwiększone ilości adrenaliny – hormonu odpowiedzialnego między innymi za agresję i jeśli ilość wytworzonej dopaminy tuż po kłótni i pogodzeniu się kobiety z mężczyzną nie będzie większa, to taka kłótnia nie będzie spajać związku. Adrenalina jaka powstaje podczas kłótni, musi zostać w jakiś sposób „wypalona”, w przeciwnym razie, każda następna kłótnia, będzie pogarszać jakość związku.



Inna rzecz, która przekonuje kobietę, że kłótnia działa dobrze dla związku, to fakt, że kobieta tuż po kłótni i pogodzeniu się z mężczyzną może poczuć się lepiej. Jednak zazwyczaj lepiej czuje się tylko kobieta, a negatywne emocje jakie kobieta « wyrzuca z siebie » jedynie przerzuca na mężczyznę, sądząc, że ta kłótnia nie szkodzi jego psychice. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie: męskiej psychice szkodzi każda kłótnia – to dlatego blisko siedemdziesiąt procent kłótni w związkach wszczynają kobiety.


To co zazwyczaj prowadzi do kłótni jest niezrozumienie sposobu funkcjonowania męskiej psychiki. Kobieta, która raz pojmie jak mężczyzna „funkcjonuje” będzie w stanie uwalniać nadmiar negatywnych emocji bez wszczynania kłótni i bez wyrządzania jakiejkolwiek „szkody” męskiej psychice.



Jeśli w istocie brakuje Ci kłótni, to możesz wywołać ją sztucznie, by mieć całkowitą nad nią kontrolę. Przykładowo możesz sztucznie obrazić się za to, że mężczyzna nie opuszcza po sobie klapy w toalecie (dając mu do zrozumienia, by ją opuszczał), a za chwilę przeprosić go, przytulić się, a nawet kochać się tuż po takiej udawanej kłótni. Wtedy zyskasz wiele: po pierwsze będziesz zmienna co stworzy kilka dodatkowych obrazów Ciebie w umyśle mężczyzny, po drugie sztucznie wytworzysz skojarzenie, że kłótnia nie koniecznie musi być czymś niemiłym, a po trzecie będziesz miała całkowitą kontrolę nad przebiegiem takiej kłótni.


Gdy jednak mimo wszystko dochodzi do prawdziwej kłótni pamiętaj o kilku zasadach, które jej negatywne skutki będą w stanie złagodzić do minimum:


1. Unikaj kłótni w towarzystwie osób trzecich, takich jak np.: Wasze dzieci, ponieważ taka kłótnia może być „zabójcza” w skutkach dla Waszego związku.
2. Nie staraj się wygrać kłótni, a jedynie przekazać swoje argumenty. Pamiętaj, że jako kobieta stoisz na wygranej pozycji.
3. Postaraj się, by kłótnia nie trwała dłużej niż 7 minut, pomimo, że Ty argumentów posiadasz na wiele godzin słownego konfliktu. Po upływie 7 minut, mężczyźnie zazwyczaj kończą się sensowne kontrargumenty i istnieje ryzyko, że zacznie używać obraźliwych epitetów, a ostatecznie może użyć przemocy przeciwko Tobie.
4. Pamiętaj, że kłócąc się z mężczyzną posiadasz werbalną nad nim przewagę, dlatego też to Ty powinnaś sprawować kontrolę nad kłótnią i w odpowiednim momencie ją zakończyć.
5. Dopuść także świadomość tego, że Ty też popełniasz błędy, mimo, że mężczyzna może przez długi okres ich nie wypominać. Niech nie będzie dla Ciebie zaskoczeniem, gdy zacznie wymieniać Twoje wady i uchybienia.
6. Nawet gdy unosisz głos staraj się przemawiać językiem „uczuć” a nie emocji. To bowiem język uczuć, głównie, jest w stanie zrozumieć mężczyzna.
7. Gdy jednak chcesz przemówić językiem emocji (atakować mężczyznę), zawsze poprzedź wypowiedź „językiem uczuć”. Np.:


„Tak bardzo jest mi źle (język uczuć), gdy wracasz do domu i nie spytasz się czy potrzebuję twojej pomocy! (język emocji)”


„Czuje się nie szanowana (język uczuć), gdy jedząc wspólnie śniadanie, czytasz przy stole gazetę, nawet na mnie nie patrząc (język emocji)”.



8. Postaraj się zakończyć kłótnię pozytywnym akcentem, np. przytuleniem czy nawet seksem.
9. Stosuj się do zasady: „kto wszczyna kłótnię, ten przeprasza”.
10. Po zakończeniu kłótni, nie stosuj tzn. „cichych dni” i ogólnie milczenia trwającego dłużej niż siedem minut, ponieważ nie pozwalasz mężczyźnie uwolnić się od nadmiaru negatywnych emocji powstałych podczas kłótni, a przez to wpłynie to negatywnie na jego zachowanie w przyszłości.
11. Ostatecznie pamiętaj także, by nie płakać po kłótni, gdy to Ty ją rozpoczynasz, a zwłaszcza zanim nie pogodzisz się z mężczyzną. 


3/12/2010

Twoje emocje a związek, gdy rodzi się dziecko

źródło : złotemyśli.pl

Wiele kobiet w ciąży, bądź już posiadających dziecko z mężczyzną popełnia ten błąd i uwalnia swój nadmiar negatywnych emocji wypowiadając do mężczyzny pretensje, które jedynie „przelewają” na niego negatywne emocje. W efekcie przynajmniej jedna ze stron związku nie jest w stanie uwolnić się od nadmiaru negatywnych emocji, co zazwyczaj prowadzi do pogorszenia jakości związku.


Według różnych statystyk od 60 do 90 procent związków w których na świat przychodzi dziecko przechodzi poważny kryzys. Wiele związków rozpada się z powodu... – nie dziecka – ale z nadmiaru negatywnych emocji!


Kiedy spodziewasz się dziecka, bądź gdy dziecko przychodzi już na świat, wtedy możesz zrobić dwie rzeczy, (i pamiętać o jednym) by jakość Waszego związku nie pogorszyła się.


1. Przemawiaj językiem uczuć, a nie emocji, ostatecznie przemawiaj najpierw językiem uczuć, a dopiero językiem emocji.
2. Uprzedź mężczyznę, że możesz być impulsywna i przechodzić gwałtowne zmiany nastroju pod wpływem hormonów.
3. Pamiętaj, że mężczyźni ze względu na budowę mózgu nie są tak domyślni w kwestii Twoich potrzeb. Nie czekaj zatem, aż się domyśli, a zwyczajnie mu o nich powiedz.


Wypowiedzenie uczuć, jakie żywisz w związku z narodzeniem dziecka, swoich obaw bardzo skutecznie uwalnia Cię z nadmiaru negatywnych emocji. Dzięki językowi uczuc[1], nie wpływasz negatywnie na jego emocje. Język ten to także język, który jest w stanie zrozumieć mężczyzna. Kiedy przemawiasz językiem emocji, zazwyczaj atakujesz mężczyznę. Gdy przemawiasz językiem uczuć, mówisz mu czego potrzebujesz, a mężczyzna staje się otwarty na Twoje potrzeby – pamiętaj o czymś tak naturalnym jak instynkt opiekuńczy mężczyzny.


UPRZEDŹ GO CO GO CZEKA


Twój nadmiar hormonów jaki towarzyszy Ci, gdy spodziewasz się dziecka, ale także tuż po narodzinach, gdy ilość hormonów w Twoim organizmie gwałtownie spada, może mieć duży wpływ na Twoje zachowanie. Dlatego też będąc tego świadoma, uprzedź mężczyznę, gdy wraca do domu. Powiadom go o swoich negatywnych nastrojach, ale i potrzebach. Eksperyment psychologiczny o jakim już wspomniałem wcześniej, pokazał, że mężczyźni zupełnie inaczej reagują – bez emocji, bez unoszenia się gniewem, gdy zostają uprzedzeni, co do tego czego mogą się spodziewać. 

Najważniejszą zaletą mężczyzny wzrokowca jest… bałaganiarstwo.

źródło : złotemyli.pl

Cóż za kontrowersyjny tytuł na artykuł nieprawdaż? Możesz rzec: oczywiście, że to żadna zaleta, a największa męską wadą, z którą my kobiety zmuszone jesteśmy zmagać się każdego dnia, starając się naprowadzić mężczyznę na „właściwą drogę”. Jednak pozwól, że wytłumaczę Ci dlaczego ta rzecz jaką większość kobiet uważa za wadę, ja uważam za jedną z największych zalet mężczyzny wzrokowca.


Widzisz, mężczyzna i kobieta są jak prawa i lewa dłoń: kiedy je złożysz, pasują do siebie idealnie. No dalej, zrób to – prawda, że pasują? Ależ oczywiście, że tak - nie może być inaczej! Ty jesteś jak lewa dłoń, która lubi ład i porządek, a mężczyzna jest jak prawa dłoń, która woli coś co nazwałbym „artystycznym nieładem” (wybacz, ale lepszego określenia nie znalazłem). I jest to naturalna cecha mężczyzny wzrokowca. Jeśli wolałabyś poznać mężczyznę, który także przypomina Ciebie i jest jak lewa dłoń, to mimo, że pod tym względem bylibyście do siebie identyczni – nie pasowalibyście do siebie. Bylibyście jak dwie lewe dłonie. Widziałabyś wiele podobieństw do siebie, być może czułabyś fascynację... ba, nawet mogłabyś poczuć miłość do takiego mężczyzny, ponieważ dostrzegałabyś w nim tak wiele podobieństw! Jednak właśnie ze względu na te podobieństwa, nie moglibyście utworzyć satysfakcjonującego związku. Ponieważ coś co jest podobne, a nawet identyczne – jak np. dwie lewe dłonie, czy dwa identyczne puzzle – nigdy nie może pasować do siebie, gdyby spróbować połączyć to w jedną całość. A związek - najbardziej udany związek partnerski pomiędzy kobietą a mężczyzną, to nie związek taki, gdzie partnerzy są identyczni, ale tacy, gdzie po połączeniu pasują do siebie – słowem: uzupełniają się tworząc jedną całość!


Zatem kiedy Ty uwielbiasz ład i porządek i jesteś kobietą bardzo uczuciową - szukaj partnera, który nie dba o ład i porządek! Tak dobrze czytasz! To jest sygnał, że mężczyzna, który jest bałaganiarzem, kieruje się prawą półkulą mózgową, tą emocjonalną, a Ty zwracając uwagę na ład i porządek, bardziej kierujesz się lewą półkulą mózgową – tą uczuciową, odpowiedzialną za większość zmysłów za wyjątkiem wzroku. Lewa i prawa w połączeniu pasuje do siebie!


Na podstawie powyższego chciałbym opowiedzieć Ci historię pewnej kobiety, którą tutaj nazwę Dagmarą.


Otóż Dagmara poznała wyjątkowego mężczyznę. Był on zupełnie inny, jak ci których poznawała do tej pory. Budził jej fascynację, zachwyt, a nawet w pewnym momencie poczuła do owego mężczyzny coś co nazwała zauroczeniem. Ten mężczyzna był elokwentny, inteligentny, pracowity, niesamowicie opanowany, rozsądny, zaradny – właściwie posiadał same zalety. Mimo to Dagmara dostrzegła, że w jego zachowaniu brakuje mu czegoś dla niej bardzo istotnego. Brakowało mu czułości i wrażliwości, którą w mniejszych lub większym stopniu spotykała właściwie u każdego innego mężczyzny. Na początku myślała, iż to przejściowe, że jest on mężczyzną tylko nieśmiałym – mimo to z czasem jej wrażenie stawało się coraz bardziej rzeczywiste. Dagmara opisywała tego mężczyznę jako człowieka, który uwielbia ład i porządek. Pisała o jego fascynacji czystością do tego stopnia, że nawet ona przy nim czuła się jako ktoś, kto dbać o porządek dopiero zaczyna się uczyć. Mężczyzna ten tłumaczył, jak ważne jest utrzymanie porządku, opisywał jej, że sprząta używając jedynie wody z octem, ponieważ przekonany był, że detergenty są zbyt szkodliwe, by je stosować. Dagmara odniosła wrażenie, że mężczyzna ten jest niesamowicie opanowany. Nic nie było w stanie go wytrącić z równowagi. Inną cechą tego mężczyzny było to, co ona nazwała „kompletnym brakiem gustu”, jeśli chodzi o jego ubiór. Mimo, że ubierał markowe i drogie ubrania, na nim wszystko to wyglądało, tak jakby właśnie ukradł odzienie żebrakowi.


To jednak było dla Dagmary jeszcze do przyjęcia. Była jednak pewna cecha u tego mężczyzny, która ona nie była w stanie pojąc. Tą cechą był jego kompletny brak wrażliwości na jej kobiece potrzeby. Kiedyś, wyjawił jej, że w wyniku choroby jaką przeszedł w dzieciństwie nie może mieć dzieci, ale w zamian zupełnie bez emocji zaproponował jej, by dziecko dosłownie „zrobił jej” – jak to sama ujęła - inny mężczyzna, którego będą mogli razem wybrać. To oświadczenie ją załamało... W jednym z listów spytała się dlaczego on do takiej deklaracji podszedł z takim dystansem i bez emocji? Inne zachowanie tego mężczyzny, jeszcze bardziej ją przybiło. Któregoś dnia, pragnąc zrobić mu przyjemność, spakowała do koperty część swojej kobiecej bielizny, skropiła silnymi perfumami i wysłała taką przesyłkę na jego adres. Gdy przesyłka doszła, będąc przeświadczona, że zrobi mu wielką przyjemność spytała się o „prezent”. Prezent nie tylko mu się nie spodobał, ale dodał, co opiszę jego słowami: „tak cuchnął”, że musiał zanieść go do garażu! Po tych słowach Dagmara dosłownie „zdębiała”, tym bardziej, że już kiedyś zrobiła coś podobnego, ale tamten mężczyzna był zachwycony takim gestem, więc dlaczego ten zachował się w taki sposób, jakby zupełnie był pozbawiony wrażliwości i emocji?!


„Cóż z niego za „potwór”?!” – zadała mi Dagmara pytanie.


Otóż takie zachowanie jest bardzo typowe dla mężczyzny słuchowca, którego cechuje „racjonalny tok myślenia”. Taki mężczyzna jest niezwykle uporządkowany, w jego zachowaniu nie dostrzeżesz emocji, a co z tym się wiąże wrażliwości i czułości, której poszukują kobiety z aktywną, lewą półkulą mózgową. Taki mężczyzna jest właśnie jak lewa dłoń, którą próbujemy przyłożyć także do lewej (kobiecej) dłoni. Mimo, że podobne i często to podobieństwo może budzić kobiecy zachwyt – nigdy i pod żadnym pozorem nie będą do siebie pasować.


Dagmara zadała mi też i inne pytanie:


„Zatem, jakiej kobiecie będzie pasował tego typu mężczyzna?”


Otóż tylko takiej, której mózg ma aktywniejszą prawą półkulę mózgową”* – podobnie jak u mężczyzny - wtedy będą w jakimś sensie się potrzebować i uzupełniać (lewa i prawa półkula mózgowa pasują do siebie zupełnie jak lewa i prawa dłoń). Kobieta, która ma bardziej aktywną prawą półkulę mózgową, z natury staje się bardziej praktyczna (jest jak prawa dłoń)*. Nie potrzebuje takiej czułości i wrażliwości ponieważ jej zmysły odpowiedzialne za czułość są bardziej przytłumione – kobieta taka ukierunkowana jest bardziej na myślenie praktyczne, a znacznie mniej uczuciowe.


Natomiast jeśli Ty pozostajesz kobietą uczuciową - to poszukuj dla siebie takiego partnera, którego jedną z cech będzie właśnie „bałaganiarstwo”, ponieważ wbrew temu co sadzą kobiety, jest to dobry znak dla kobiety słuchowca (lewa półkula mózgowa jest jak lewa dłoń)*.


Bałaganiarstwo świadczy o aktywnej prawej półkuli mózgowej, a prawa półkula jest odpowiedzialna za emocje – zatem taki mężczyzna z natury będzie człowiekiem wrażliwym. Mężczyzna słuchowiec, który nie kieruje się emocjami, a racjonalnym myśleniem, mimo, że pod wieloma względami jest podobny do kobiety słuchowca i często budzi kobiecą fascynację, nigdy do uczuciowej kobiety nie będzie pasował!


Spośród dwóch typów mężczyzn: słuchowców i wzrokowców tylko jeden będzie do Ciebie pasował i tylko z jednym będziesz w stanie utworzyć satysfakcjonujący, szczęśliwy związek. Ogólna zasada jest taka: jeśli Twój mózg jest jak prawa dłoń, szukaj do pary lewej dłoni. A jeśli Twój mózg przypomina lewą dłoń – pasować do niej będzie tylko prawa.*


Jeśli szukasz u mężczyzny wrażliwości i dopasowania do swojej czułości, poszukaj wzrokowca, który z natury jest wrażliwy, ale i co u niego pozostaje rzeczą naturalna – jest „bałaganiarzem”. Dlatego też jestem przekonany, że bałaganiarstwo u mężczyzny, przynajmniej dla kobiety z aktywniejszą lewą półkulą mózgową, powinno stać się - jeśli nie zaletą - to tą cechą, która pozwoli uczuciowej kobiecie rozpoznać wrażliwego mężczyznę. A kiedy już stworzycie dopasowany związek, zobaczysz, że mężczyzna, który z natury jest „bałaganiarzem”, właśnie dla Ciebie będzie w stanie umiłować „ład i porządek” i będzie to zupełnie naturalna kolej rzeczy. 





2/07/2010

Czego tak naprawdę pragnie mężczyzna?

źródło : złotemysli.pl

Wiele kobiet oskarża mężczyzn, że jako kobiety znacznie więcej muszą, że więcej się starają, a mężczyźni pozostają obojętni. A ja w takich sytuacjach odpowiadam tak:

Nie chodzi o to, by robić „wiele” a „właściwie”.

Niestety, większość kobiet, które robią „wiele”, robią zdecydowanie za mało rzeczy „właściwych”, których mężczyzna potrzebuje od swojej partnerki. Wysiłek jaki wkładają w utrzymanie związku czy rodziny jest ukierunkowany na rzeczy znacznie mniej istotne od tych, które dla mężczyzny pozostają ważne.

By uzmysłowić Ci czego tak naprawdę potrzebuje mężczyzna, pragnę posłużyć się obrazowym przykładem. Wyobraź sobie, że jesteś życiową partnerką niezwykle zamożnego mężczyzny. Czego wtedy taki mężczyzna oczekiwałby od Ciebie, jako swojej partnerki?






2/02/2010

uwodzenie smsem - Wzmocnienie pozytywne

źródło: złotemyśli.pl

Mężczyzna   wymaga   wzmocnienia   pozytywnego.   Przykładowo:   kiedy chcesz, by chętnie przyrządzał obiady , sprzątał, pomagał Ci we wszystkich domowych czynnościach, musisz wzmocnić pozytywnie to zachowanie, czynności, które on wykonuje. Nigdy nie traktuj tego jako obowiązek, bo i on będzie to odbierał jako obowiązek, a więc zazwyczaj wykonywał niechętnie. Niech wzmocnieniem pozytywnym będzie Twój uś-
miech, pochwala (tak, jeśli masz takie wrażenie, to dobrze: mężczyzna wzrokowiec jest jak mały chłopiec). Chwal go, kiedy możesz, a  i  nierzadko w towarzystwie. Mężczyźni chcą być doceniani.




Wzmocnieniem pozytywnym jest także odwołanie się do  innych zmysłów, jak tylko wzrok czy wyobraźnia. Przykładowo — kiedy wysyłasz mu skropione perfumami  zdjęcie,  a do  tego dołączasz krotką  informację:
„Tak będę pachnieć, kiedy się znowu spotkamy”, to wzmacniasz obraz zmysłem zapachu. Kiedy wysyłasz mu element swojej garderoby z  informacją typu: „To założysz mi tego wieczoru do kompletu, jaki widzisz
na zdjęciu”, to wzmacniasz obraz dodatkowo zmysłem dotyku. Wzmacniając obrazy , możesz posunąć się nawet jeszcze dalej i odwołać się do zmysłu słuchu, wysyłając mu nagrany swój głos, np. gdy mówisz szeptem. Pamiętaj o tym wszystkim.

Oto przykładowe wiadomości:


1/22/2010

Uwodzenie smsem


źródło: złotemyśli.pl

Mówienie „kocham cię, uwielbiam, lubię” Mówienie „kocham cię, uwielbiam, lubię”

Teraz, kiedy przeczytałaś poradnik „Mężczyzna od A do Z”, już wiesz, że mężczyźni nie rozumieją bądź z trudem przychodzi im zrozumieć symbole miłości. Także słowa typu „kocham cię” nie są dla nich tymi  sa-
mymi   słowami,  co dla kobiety .  Mężczyzna  rozumie obrazy ,  a kobieta słowom może nadać konkretne znaczenie, logicznie coś im przyporządkować. Koniecznie wypowiadając słowa uwielbienia, musisz dodać konkretny obraz, który mężczyzna będzie w stanie zrozumieć. 

Oto przykłady:




1/17/2010

Przyjaźń między kobietą, a mężczyzną

źródło: złotemyśli.pl

Czy istnieje przyjaźń między mężczyzną i kobietą? Na wspaniałą przyjaźń nie ma jednej skutecznej recepty. Wszystko zależy od okoliczności, stylu i stażu znajomości. Tym trudniejsze jest to w przyjaźni męsko-damskiej. 

W związku dwojga ludzi zawsze istnieją pewne warunki, które w zależności od tego czy zostają spełniane czy też nie, mają wpływ na pomyślność w przyjaźni lub też na niepowodzenie. Proces ten opiera się na całym ciągu zachowań, reakcji i spontaniczności losu.

Przyjaźń jest najcenniejszym darem w życiu. Występuje nawet w miłości partnerskiej, a może też istnieć i bez niej. Należy tylko oddzielić te dwie kategorie uczuć, szczególnie jeśli przyjaźń dotyczyć ma płci przeciwnych. To niesamowicie trudne zadanie i przeważnie kończy się niepowodzeniem.

Cały proces od momentu zapoznania, poznawania i angażowania nowych uczuć jest długookresowy. Tylko od dwojga ludzi zależy na jakim etapie się zatrzyma. Czasem to miłość - częściej pożądanie, stoi na końcu wędrówki przyjaźni mężczyzny i kobiety.

1/05/2010

jak poderwać chłopaka - Bądź sexy!

Dbaj o siebie

Gdy z Twoim wyglądem  i  samopoczuciem nie wszystko  jest w porządku, to na sukces nie masz co liczyć. Wygląd ma znaczenie!

 Nigdy nie pozwól, aby Twoje mieszkanie było bardziej zadbane niż Ty. Nie oszczędzaj nigdy na swojej urodzie, ale traktuj ją jak kapitał, którego nie wolno uszczuplać.

Musisz być piękna zawsze,  nawet wówczas gdy np.  sprzątasz przed świętami  mieszkanie.  Wyrzuć z szafy wszystkie stare  i rozwleczone ciuchy!


Wszystkie zabiegi pielęgnacyjne ukrywaj  przed nim starannie.  Przy swoim mężczyźnie możesz co najwyżej szczotkować włosy przed lustrem, przyodziana w zwiewną koszulkę.

Pozostałe   zabiegi   przeprowadzaj   tylko  wtedy,   gdy   on   jest   zajęty (np. meczem w telewizji) i to za zamkniętymi drzwiami łazienki.

Nie musisz mu pokazywać zmarszczek ani chwalić się sadełkiem na udach.  Pamiętaj,  że Twój  mężczyzna nie ogląda Cię pod mikroskopem.

Nie musisz być idealna. Nie porównuj się z modelkami. Każda z nas zawsze znajdzie coś do poprawki. Jesteśmy niedoścignione w wymyślaniu sobie wad. Nie jesteśmy chodzącymi ideałami. Ale analizując
każdą swoją wadę,  zapominamy o naszych zaletach.  W ten sposób budujemy całą górę kompleksów, które targają naszym samopoczu-ciem.  Trzeba z  tym skończyć!  Dlatego musisz uwierzyć we własną
atrakcyjność. Każda z nas ma jakieś walory i zalety! Trzeba je tylko odkryć.


1/04/2010

14 Złotych rad jak go zdobyć.

1. Po otrzymaniu smsa od niego,odpisz minimum po 10 min. - Sprawisz, że będzie z niecierpliwością zerkał w telefon czekając na odpowiedz ! ( nie przepraszaj, że musiał czekać)
2. Gdy będzie miał ochotę na buziaka, daj mu krótkiego (namiętnego) lub zamień to na kilka zwykłych całusów - sprawisz, że będzie miał na ciebie ochotę


3. Kiedy już zacznie się przechwalać (co ma,co lubi,co dostanie) słuchaj uważnie, udawaj zainteresowaną, pokaż że jesteś zdumiona
4. Kiedy jesteście sami i rozmawiacie staraj się patrzeć mu w oczy, kiedy zabłysnął i będą zwrócone ku tobie dłuższą chwilę - złap go za rękę i powiedz, że cieszysz się na to spotkanie


5. Staraj się czymś zabłysnąć, najlepiej rozpocznij temat w którym czujesz się pewnie. Spraw by jego zainteresowanie było maksymalne, nie zanudzaj go historiami rodzinnymi
6. Bądż dowcipna, nie żartuj z niego i jego kolegów (może się wkurzyć)
7. Pytaj o zainteresowania, pewnie będzie miał duzo do powiedzenia
8. Jeśli to pierwsza randka spóżnij się co najmniej 5-15 min. Karz na siebie czekać, następnie zrób dobre wrażenie, nie tłumacz się spóźnieniem. Przywitaj go ciepłym uściskiem dłoni


9. Ubiór : zależy od pogody ; najlepiej niezbyt wyzywający, choć może podkreślać twoje atuty (biust,nogi,pupa) ,ale nie pozwól by tylko to przyciągało jego uwagę - twarz najważniejsza !
10. Przy delikatnym powiewie wiatru, zalotnie poprawiaj włosy ( nie za często)
11. Delikatny makijaż ! ( podczas deszczu za mocny spłynął by, a efekt nie zabardzo by go zachwycił) Postaraj się zakryć wszelkie niedoskonałości korektorem,pudrem,podkładem. To sprawi, że będzie chciał na ciebie patrzeć, a ty będziesz miała pewność że nic go nie zniechęci.
12. Nigdy nie wspominaj o jego byłej, nie porównuj do byłego ; szybko go do siebie zniechęcisz najlepiej omijać takie tematy !
13. Jeśli jest starszy i na pierwszej randce zaproponuje ci łóżko: - wyśmiej go kpiąco ,za nic nie daj się namówić (musisz pokazać ,że się szanujesz) ; taka propozycja może znaczyć tylko jedno : umówił się z tobą bo miał ochotę kogoś przelecieć nie lodź się że to z miłości


14. Bądz naturalna, czarująca, wyluzowana , zabawna , delikatna i ostra . Zależne od partnera .Nie okazuj wielkiego zainteresowania, ale daj mu sygnał że chcesz kolejnych spotkań



Dlaczego mężczyźni chcą być dotykani, a kobiety przytulane?

Dlaczego mężczyźni chcą być dotykani, a kobiety przytulane?



Obserwuj i naśladuj.

Kiedy mężczyzna cię dotyka możesz z dużym prawdopodobieństwem założyć, że sam w tym momencie chciałby być dotykany, wtedy odwzajemnij jego gesty.Kiedy mężczyzna jest smutny i nic nie mówi, podejdź do niego i też okaż mu podobny stan. Nie staraj się go na siłę rozweselić, a zwyczajnie bądź przy nim, zachowaj podobna minę, a nawet ułożenie głowy i całego ciała. Często mężczyzna wtedy potrzebuje czasu do namysłu. Kiedy mężczyzna nie potrzebuje tego, sam postara się ciebie rozweselić, tak by twój uśmiech zmienił na lepsze jego nastrój. Wtedy śmiej się, gdy on się śmieje. Nigdy nie mów: „Przestań się wygłupiać! Nie widzisz, ze jestem zajęta?”. Kiedy mężczyzna się uśmiecha, uśmiechaj się i Ty.Wypracuj w sobie ten nawyk. Kiedy cię przytula, najprawdopodobniej w tym momencie potrzebował tego byś go dotknęła. Wtedy, np. po kwadransie od czasu, gdy on cię przytulił ty podejdź i przytul się do niego, bądź też pogłaskaj go po głowie, czole, plecach, możesz także przytulić się wtedy do jego pleców i położyć swoją głowę na jego ramieniu. Dzięki temu poczuje się potrzebny. W wielu przypadkach to uczucie bycia potrzebnym niweluje smutek i przygnębienie. Pamiętaj: obserwuj i naśladuj.

Zasada ta dotyczy także seksu. Często mężczyzna nie przykłada się do gry wstępnej, znaczy że jej nie potrzebuje, wtedy, kiedy Ty jesteś podniecona, nie musisz się skupiać na grze wstępnej. Kiedy mężczyzna dotyka Twoje intymne części ciała, Ty odwzajemnij mu tym samym -najprawdopodobniej sam chciałby w tym miejscu być dotykany. Często robimy dokładnie to, czego sami w danym momencie podświadomie potrzebujemy. I tak nie mówimy: dotknij mnie tutaj, ale sami dotykamy partnera czy partnerkę (ta sama zasada dotyczy także kobiet). Kiedy chcemy być całowani, sami całujemy, kiedy chcemy by partner nas przytulił sami przytulamy. Kiedy chcemy być dotykani, sami dotykamy próbując dać do zrozumienia partnerowi, czego potrzebujemy. Obserwuj i naśladuj, dzięki temu nauczysz się czytać w jego myślach.

A czy wiesz, dlaczego kobieta chce być przytulana, a mężczyzna dotykany? Tego dowiesz się z ebooka „Mężczyzna od A do Z”.Dowiesz się tego i znacznie więcej o mężczyznach.

"Zupa grzybowa”. Dlaczego mężczyźni nie kierują się uczuciami?

Wiele kobiet oskarża mężczyzn o to, że ci są „zimnymi draniami”, że nie kierują się uczuciami, tak jak czynią to kobiety. Niech poniższa opowieść pozwoli Ci zrozumieć, dlaczego tak się dzieje.

Wyobraź sobie, że jesteś kobietą gdzieś z epoki kamienia łupanego.

Wyobraź, sobie, że wybrałaś sobie mężczyznę z sąsiedniej wioski, gdzie mężczyźni, tak jak i kobiety, kierują się uczuciami. Jesteś świeżo upieczoną, szczęśliwą mężatką — wtedy jednak ceremonia ślubu wyglądała
nieco inaczej niż dzisiaj, o tym, że jesteś żoną, dowiedziałaś się całkiemprzypadkiem. Po upojnej nocy poślubnej przychodzi dzień, w którym mężczyźni wyruszają na polowanie. Na polowanie wyrusza także i Twój świeżo poślubiony mąż. Dla niego to nowość i nigdy jeszcze nie brał udziału w polowaniu. W jego wiosce była to domena typowo kobieca. Twój mąż, jako początkujący myśliwy, idzie, powłócząc nogami (prawie jakby szedł do tyłu w stylu „moon walk” Michaela Jacksona), na samym końcu. Serce mu mówi, że nic ciekawego go nie czeka. Kiedy grupa myśliwych wchodzi do lasu, niespodziewanie znika. Ty w domu z utęsknieniem
czekasz na niego, myśląc o tej pieczeni z dzika, którą mu upieczesz, bądź o tym pasztecie z zająca, którego dla Ciebie upoluje. W końcu myśliwi wracają z polowania. Wraca także Twój mężczyzna z grzybobrania. Myśl o tym, że miałby coś zabić, napawała go odrazą. Tobie niestety zostało ugotować na cały tydzień zupę grzybowa i zrobić grzyby marynowane (na wypadek, gdyby goście przybyli), a na koniec mieć nadzieję, że wyszłaś za dobrego grzybiarza, który odróżnia muchomora od podgrzybka.

W następnym tygodniu sytuacja się powtórzyła. Kiedy reszta mężczyzn wróciła z polowania, Twój mężczyzna wrócił z koszem pełnym jagód. Myślisz sobie: „Miałam zrobić przetwory na zimę...”.
Zostawmy tamte czasy i wróćmy do teraźniejszości. Widzisz, że gdyby Twój mężczyzna kierował się uczuciami, tak jak i Ty, to nie mielibyście większych szans na przeżycie. Dzisiaj jest nieco lepiej — mamy hipermarkety, jednak rodzaj mentalności rodem z epoki kamienia łupanego pozostał. Duża część mężczyzn jest mniej czuła niż kobiety, co nie znaczy, że mniej wrażliwa.

Mężczyzna od a do z

List od Twojego mężczyzny.

Przeczytaj list, jaki mógłby napisać do Ciebie Twój mężczyzna i przekonaj się jakiej kobiety pragną mężczyźni! Jaki jest ponadczasowy ideał kobiety?

Poniżej zamieszczam list, który chciałbym byś potraktowała jako list od swojego mężczyzny.
Jak wiesz, my mężczyźni mamy trudności z wyrażeniem naszych pragnień – dlatego ten oto list.
List ten jest kontynuacją „Kobiecego ideału” według mężczyzny, jaki zamieściłem w swojej książce. Kiedy się dobrze zastanowisz, to być może sama uznasz, że takim ideałem dla mężczyzny jest zwyczajnie „kobieta uśmiechnięta? Wszystkie inne określenia dotyczące kobiecego ideału, począwszy od: figury, nacji, koloru skóry, wieku, wzrostu itd., są pojęciami względnymi i zmiennymi.
Jak być może już zauważyłaś, staram się pisać obrazowo i konkretnie – tak, by nic nie umknęło Twojej uwadze i byś była w stanie przyswoić sobie wiedzę, jaką Ci przekazuję.
Ten list to zupełnie nowa forma ekspresji, której nie stosowałem do tej pory, a który – jestem przekonany – pozytywnie wpłynie na Twoje zachowanie i przyczyni się do ulepszenia Twojego związku z mężczyzną bądź zmieni Twoje nastawienie i przyciągnie mężczyzn do Ciebie, niczym magnez żelazo.
Przeczytaj uważnie ten list i zastanów się czy kobieta z tego listu to Ty? Jeśli uznasz że to właśnie Ty – gratuluję. Jeśli nie – będziesz wiedziała, co w sobie zmienić, by przyciągać do siebie mężczyzn.
W liście tym możesz zobaczyć pewna liczbę powtórzeń konkretnych słów – to jest efekt zamierzony.

„Kochana,

Gdziekolwiek jestem wiedz, że myślę o Tobie. W pamięci przywołuję ten jasny obraz Ciebie - radosnej, uśmiechniętej. Widzę, jak się cieszysz na mój widok i przyznam się, kocham Cię za to. To dla tego wracam wcześnie z pracy.
Kiedy jest mi nudno, źle, smutno – widzę w wyobraźni Ciebie, jak się do mnie uśmiechasz. Nie musisz mnie pocieszać - Twój uśmiech jest najlepszym pocieszeniem, a Twa obecność mym największym pragnieniem. Widzę jak się cieszysz z byle czego i ze wszystkiego – jesteś jak mała dziewczynka – uśmiechnięta, szczęśliwa i...bezbronna. Wiem, że potrzebujesz mnie, a ja jestem dumny, że mogę Cię ochronić i zasłużyć na twe zadowolenie.
Kiedy wracam z pracy i jest mi źle, to jedyne, o czym marzę to Twój uśmiech. Mam go przed oczyma zanim otworzę drzwi, a Ty nigdy mnie nie zawodzisz. Wtedy uśmiecham się i nie daje po sobie poznać, że jestem przygnębiony (ach ta męska duma!). Czasem Cię rozbawiam, a gdy jesteś jeszcze bardziej wesoła, wtedy smutek odchodzi niczym „ręką odjął”.
Ależ to cudowne uczucie – mieć taki piękny obraz – Ciebie uśmiechniętą.

Wystarczy spojrzeć w Twe oczy, by zobaczyć Twój uśmiech.

I widzę, jak tańczysz, ilekroć usłyszysz jakąkolwiek melodię w radio, telewizji, czy... supermarkecie. Uśmiechasz się wtedy do mnie – ach jak ja to dobrze pamiętam – to taki miły obraz dla mych zmysłów.

Ilekroć usłyszę tą samą muzykę, jak choćby dzisiaj w radio, wracając z pracy samochodem, przypomniałem sobie Ciebie – jak odwróciłaś się do mnie tanecznym krokiem, uniosłaś dłoń, przeczesałaś włosy, a zaraz potem, spojrzałaś w me oczy i uśmiechnęłaś się. Dzięki temu, kiedykolwiek usłyszę tę melodię, jestem myślami z Tobą – zawsze, gdziekolwiek jestem.

Dziękuje Ci za to. Dziękuje Ci za każdy Twój uśmiech”.
Mężczyzna od A do Z, wiedza o mężczyznach przekazana w przystępny sposób.